Dolores Cannon - Jesus and the Essenes(1992, 2000).pdf
-
♦ programy do stawiania kart -
Afirmacje i dekrety -
Afirmacje i dekrety(1) -
Alpy z lotu ptaka -
Biometry -
Bioterapia -
Bioterapia(1) -
Chiromancja -
Czakry(1) -
Czakry(2) -
Czasopisma -
Dąb - roślina, która przetrwa wszystko -
diagramy -
Enneagram -
Feng Shui -
Formula 1 2010 ps3 -
galeria symboli -
Geomancja -
ilustracje -
Kabbalah -
Kabbalah- Kabała -
Kabbalah- Kabała(1) -
Karty Anielskie -
Książki - fragmenty -
Kuchnia pięciu przemian -
Litoterapia - leczenie minerałami -
Litoterapia - leczenie minerałami(1) -
LUCYFER -
LUCYFER TRZECIA OPCJA -
Magia naturalna -
Medycyna naturalna -
Medytacje czakr -
Metafizyka chińska -
NCIS LA -
NCIS NO -
numerologia pitagorejska -
Programy pc ezoteryka -
Programy pc ezoteryka(1) -
Rozwój osobisty -
Samoleczenie -
Sexy Yoga - książka -
Skan książki jpg -
Symbole Sabiańskie -
Symbole Sabiańskie(1) -
Tantra, kamasutra -
Tarot w praktyce -
Wróżbiarstwo, prekoginacja sztuki mantyczne -
Wysoka Magia - Eliphas Levi -
Związki karmiczne -
Związki karmiczne(1)
Wprowadzenie.
Istoty pozaziemskie żyją na Ziemi, wśród nas. Nie możemy już uważać ich za Obcych zamieszkujących odległe gwiazdy, czy też krążących wokół naszej planety w statkach kosmicznych. Są tutaj, pośród naszych przyjaciół, sąsiadów, nawet wśród naszych krewnych. Wszyscy jesteśmy spokrewnieni, ponieważ to właśnie istoty pozaziemskie były naszymi przodkami. Ich krew płynie w naszych żyłach. Jesteśmy braćmi istot z gwiazd, tak samo jak jesteśmy braćmi zwierząt i wszystkich istot żyjących na Ziemi. Do powyższych wniosków doszłam po roku intensywnej pracy, prowadzonej właśnie z taką gwiezdną istotą. Nawiązałam z nią kontakt dzięki hipnozie. Zajmuję się bowiem regresją hipnotyczną. W swej pracy regularnie podróżuję w czasie i przestrzeni, by poznać przeszłość Ziemi oraz jej historię. Jednak do momentu rozpoczęcia pracy z Philem D. nie odwiedzałam – w trakcie regresji hipnotycznej – innych planet. Muszę przyznać, że zawsze tego pragnęłam. Wydawało mi się, że taka podróż jest nie mniej prawdopodobna niż to, czego już doświadczyłam w mej pracy. Byłam niemal pewna, iż niektórzy ludzie żyli kiedyś gdzieś indziej, poza Ziemią, i że pamiętają tamte wcielenia. Ta idea fascynowała mnie. Niestety, na mej drodze poznania nie pojawił się obiekt badań, do którego tęskniłam. Sądziłam zresztą, że ludzie z doświadczeniami życia pozaziemskiego to rzadkość. Nie rezygnowałam jednak ze swych dążeń. Zakładałam, iż pracując z wieloma osobami wreszcie trafię na tę dla mnie właściwą albo to ona mnie odnajdzie (to przypuszczenie okazało się trafne). Niełatwo bowiem rozpoznać gwiezdną istotę. Ludzie tego typu są doskonale zakamuflowani. Sami nie zdają sobie sprawy ze swej prawdziwej natury. Chroni ich (i maskuje) własna podświadomość.
W momencie rozpoczęcia mej niezwykłej i zaskakującej podróży byłam negatywnie nastawiona do istot pozaziemskich. Zakładałam, jak my wszyscy zresztą, że Obcy są istotami złymi i przerażającymi. Taki sposób myślenia jest dla nas naturalny. Boimy się bowiem wszystkiego, czego nie możemy zrozumieć. W trakcie pracy jednak, z zaskoczeniem odkryłam, iż obraz Obcych wykreowany przez kino, telewizję, prozę fantastycznonaukową jest z gruntu fałszywy. Po prostu, przez lata byliśmy poddawani praniu mózgów. Zrozumiałam to i przezwyciężyłam strach oraz negatywne emocje. Powinniśmy bowiem zrozumieć, że tak naprawdę, w naszych wnętrzach, w duchu i umyśle, nie ma różnic między ludźmi i istotami pozaziemskimi. Nie ma różnic, jest tylko brak zrozumienia... (fragment książki "Kosmiczni Ogrodnicy")