-
74417 -
59332 -
61267 -
517707
937573 plików
85897,59 GB
![Foldery Foldery](http://x4.static-chomikuj.pl/res/152bece31a.png)
![Ostatnio pobierane pliki Ostatnio pobierane pliki](http://x4.static-chomikuj.pl/res/152bece31a.png)
![play play](http://x4.static-chomikuj.pl/res/6d5c9ef1ee.png)
Tajemnicą Eucharystii Kościoła jest ("W Jezusie, który stał się grzechem, widzimy całkowitą klęskę Chrystusa. Nie udaje, że umiera, nie udaje, że nie cierpi, samotny, opuszczony... «Boże mój, czemuś Mnie opuścił?» (Mt 27, 45)” – przypomniał papież.[niedziela.pl]*") niezrozumiałe dla nas przyjęcie na siebie grzechów całego świata przez Zbawiciela i Jego dobrowolna męczeńska śmierć na krzyżu.
Można przyjąć taki punk myślenia za rozsądny, jednak chłonąc wnikliwie cały Nowy Testament, nasze rozumienie zbawczej misji Chrystusa, bardziej się uzupełnia. Przestaje być dla nas tajemnicą w momencie, gdy czytamy Pismo Święte nie przez pryzmat społecznych interesów, ale poprzez nasze serce. Sektor duchowny Kościoła, w aspekcie Eucharystii, skupia się wyłącznie na przyjęciu przez osobę Chrystusa wszystkich grzechów stworzonego Świata i jednoczesnym, dobrowolnym uśmierceniu ich wraz z ciałem na krzyżu. Takie podejście do Eucharystii, otwiera drogę rozwoju dla ekumenizmu i nadaje możność powstawania różnych sekt religijnych. W zacienieniu, na szczycie hierarhii tych sekt, stać może jedna z nich. Całkowicie sprzeczna z wartościami chrześcijaństwa i roszcząca sobie wobec niego wszelkie prawa intelektualno-duchowe. Ewolująca moralnie tożsamość zbiorowa. Czytając Nowy Testament, ze słów Chrystusa dowiadujemy się, że nikt Chrystusowi życia nie zabiera, ale On sam oddaje je za nas, aby dopełnić proroctwo Mesjańskie. Gdy jednak apostoł odwodzi Zbawiciela od tej myśli, słyszy słowa: odejdź ode mnie Szatanie, bo nie myślisz po Bożemu, tylko na sposób tego świata. Kościół uczy nas, że Chrystus jest obecny pomiędzy modlącymi, gdy ich liczba jest mnoga. Uświadamia nas także, że modlitwa w Świątyni Boga, więcej jest warta, niż modlitwa prywatna w domowym zaciszu. Z treści Ewangelii dowiemy się jednak, że Chrystus udając się z apostołami do Wieczernika, nie zabiera ich ze sobą na modlitwę, lecz oddziela się od nich, by w skupieniu prywatnie modlić się do Boga. Moc tej modlitwy jest tak intensywna wewnętrznie, że Jego pot przypomina płynącą krew. Po chwili Chrystus wraca do apostołów by skomentować ich postawę, a następnie udaje się na samotną modlitwę ponownie. Powtarza się to kilka razy z rzędu. Faktycznie, Chrystus jest obecny w modlitwie, gdy co najmniej dwie osoby razem, lub osobno modlą się o to samo. Wówczas tworzą Kościół. Tak jest napisane w Nowym Testamencie, choć odbiór zawartych w Nim treści, bywa często kontekstowy. Chrystus ustanowił Kościół. Łamiąc się pomiędzy apostołami chlebem, uczy nas, czym jest przynależność do Tego Kościoła. Nie ogłasza wówczas do apostołów: niechaj każdy kapłan z osobna, czyni tak wobec drugiego kapłana. Nie oznacza to też, że obecność różnych wyznań w Kościele jest zakazana. Na sądzie ostatecznym, oprócz sądu indywidualnego nad każdym człowiekiem z osobna, osądzone zostaną również wyznania kościelne. Kościół jako instytucja, trzyma pieczę nad wymodelowanym kształtem wiary, i za ten model zostanie osądzony. Kościół ze swoją historią sposobów docierania w odległe rejony Świata, nie powinien szyderczo drwić z utworzonych przez siebie odłamów, ale starać się odzyskać utracony autorytet. Odłamy Kościoła Chrześcijańskiego, powinny natomiast docenić ten autorytet, gdyż nie powstały one same z siebie, ale na nauce tego właśnie Kościoła. Intencje ich odstąpienia, również są dyskusyjne. Przynależność do Kościoła Chrystusowego powinna wiązać się z wzajemną pomocą, a nawet poświęceniem. Zbawiciel jest również obecny w przypadku modlitwy indywidualnej. Gdy chrześcijanin modli się samotnie, umacniając swoją relację z Bogiem z własnego zapotrzebowania duchowego. Nie odnalazłem jeszcze w Nowym Testamencie, jednoznacznej interpretacji Ostatniej Wieczerzy. Człowiek jest istotą społeczną, i nie potrafi funkcjonować w oderwaniu od społeczeństwa. Bez względu na to, jakie funkcje społeczne, przypisane są jednostce przez to społeczeństwo. Dlatego większość chrześcijan, od początku swego istnienia, przypisana jest jakiemuś religijnemu wyznaniu wiary. Uczestnicząc w tym wyznaniu, powinieneś zabierać głos co do jego kształtu, ponieważ za tą postawę, również zostaniesz osądzony. Przyjął się niestety etos grzecznościowy "nie wtrącania się w nieswoje sprawy" i biernego zrzucania winy na niewidzialną optycznie "masonerię". Interesując się procesem przemian wewnątrz Kościoła, w treści Pisma Świętego wyczytać można, że apostołowie po ukrzyżowaniu Chrystusa, zachodzili do istniejących już w ich czasach kościołów, na terenie Izraela. W kościołach tych, wraz z biskupami rzymu, rozważali niespójne kwestie religijne. Za pierwszego papieża, uznaje się jednak osobę, wymienioną w Piśmie Świętym. Według hronologii czasowej, osoba ta żyła jeszcze 300 lat po ukrzyżowaniu Chrystusa**. Święty, utożsamiany z postacią wymienioną w Ewangelii, zyskuje dziś miano pierwszego Papieża Kościoła. Od tego momentu, kolejno przekazywano funkcję papiestwa, innym członkom rodów książęcych. Nie ma w tym nic niezwykłego, gdyż sam Cesarz Rzymu, nawrócił się na chrześcijaństwo. Miał on jak się przekazuje, objawienie w czasie prowadzonych potyczek zbrojnych. Wolna wola jednego człowieka, odmienia losy obojętnej ludzkości. Chrystus nie musiał przyjąć na siebie całego ciężaru męki zbawienia, ale przybył na TEN świat, by wypełnić wolę Ojca. Wolą Chrystusa, jest zatem wola Jego Ojca. Stąd Chrystus poucza nas, że nikt Mu życia nie odbiera, ale On sam je oddaje, za odkupienie z grzechu tych, na których tak bardzo Bogu zależy. W modlitwie w Ogrójcu, Chrystus kilkukrotnie w kolejnych modlitwach prosi Boga o oddalenie tego krwawego kielicha poświęcenia, za swój Kościół. Z pokorą wyraża jednak swą wolę poddania się temu, co jest konieczne do wypełnienia misji zbawienia wobec tych, którzy tego zbawienia dostępują. Jest to hipotetycznie myśląc cena, jaką przyszło zapłacić Bogu za to, jak nieznośnym staje się stan separacji od Stwórcy, stworzonych przez Niego istot. Rewersyjnie stan ten stanowi karę, za tak drastyczny czyn tych istot, wobec Boga. Chrystus nie był pozbawiony wolnej woli w życiu na Ziemi, a wyrazem tej woli było przyjęcie na siebie całego poświęcenia, za rolę odkupienia wybranych ludu Bożego. Obserwując cały trud męki i cierpienia, jaki przyjął na siebie Chrystus, jeden z apostołów stwierdza: Nie chcę znać innego Chrystusa, jak ten ukrzyżowany. Uważajmy przezornie na to, jakiego Chrystusa przyjmujemy pod swój dach.
*https://www.niedziela.pl/artykul/51050/Papiez-modlil-sie-za-bezdomnych-i
**Istnieje teoria o błędnie wyliczonym roku zerowym w hronologii czasowej Świata.
- sortuj według:
- 1,9 MB
- 18 mar 20 21:34
- 13,8 MB
- 29 wrz 18 21:08
- 153 KB
- 23 sie 18 16:35
-
4 -
3 -
0 -
1
8 plików
16,34 MB
![Chomikowe rozmowy Chomikowe rozmowy](http://x4.static-chomikuj.pl/res/a2dccdc43c.png)
![Zaprzyjaźnione i polecane chomiki (3) Zaprzyjaźnione i polecane chomiki (3)](http://x4.static-chomikuj.pl/res/cba406437d.png)