Wykorzystujemy pliki cookies i podobne technologie w celu usprawnienia korzystania z serwisu Chomikuj.pl oraz wyświetlenia reklam dopasowanych do Twoich potrzeb.

Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, wyrażasz zgodę na ich umieszczanie na Twoim komputerze przez administratora serwisu Chomikuj.pl – Kelo Corporation.

W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia dotyczące cookies w swojej przeglądarce internetowej. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności - http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Jednocześnie informujemy że zmiana ustawień przeglądarki może spowodować ograniczenie korzystania ze strony Chomikuj.pl.

W przypadku braku twojej zgody na akceptację cookies niestety prosimy o opuszczenie serwisu chomikuj.pl.

Wykorzystanie plików cookies przez Zaufanych Partnerów (dostosowanie reklam do Twoich potrzeb, analiza skuteczności działań marketingowych).

Wyrażam sprzeciw na cookies Zaufanych Partnerów
NIE TAK

Wyrażenie sprzeciwu spowoduje, że wyświetlana Ci reklama nie będzie dopasowana do Twoich preferencji, a będzie to reklama wyświetlona przypadkowo.

Istnieje możliwość zmiany ustawień przeglądarki internetowej w sposób uniemożliwiający przechowywanie plików cookies na urządzeniu końcowym. Można również usunąć pliki cookies, dokonując odpowiednich zmian w ustawieniach przeglądarki internetowej.

Pełną informację na ten temat znajdziesz pod adresem http://chomikuj.pl/PolitykaPrywatnosci.aspx.

Nie masz jeszcze własnego chomika? Załóż konto

GRZECHY PRZECIW 10 PRZYKAZANIOM BOŻYM (Rachunek sumienia w nawiązaniu do Dekalogu).pdf

TRADITION / Nowe ksiązki religijne / GRZECHY PRZECIW 10 PRZYKAZANIOM BOŻYM (Rachunek sumienia w nawiązaniu do Dekalogu).pdf
Download: GRZECHY PRZECIW 10 PRZYKAZANIOM BOŻYM (Rachunek sumienia w nawiązaniu do Dekalogu).pdf

281 KB

0.0 / 5 (0 głosów)
Nieszczęśnik ten był bardzo bogaty i słynął z wyśmiewania się z nieba i piekła jako prostackich zabobonów, i z chwaleniem się tym, że nie boi się niczego związanego ze śmiercią.

W dniu wielkiego przyjęcia w swej posiadłości, podczas oprowadzania swego gościa po majątku, przechodzili obok cmentarza. Akurat na ziemi, w pobliżu grobów, leżał fragment czaszki ludzkiej. Człowiek ten kopnął ją z przekleństwem na ustach, wołając:

- Precz mi z drogi, zgniły śmieciu czegoś co nie istnieje.

Gość zaprotestował na te bluźnierstwa, mówiąc:

- szczątki ludzkie zasługują na szacunek ze względu na duszę nieśmiertelną, która kiedyś w dniu zmartwychwstania połączy się znowu z ciałem.

Nieszczęsny bogacz rzucił wyzwanie:

- Jeśli dusza która kiedyś żyła w tej czaszce naprawdę istnieje, niech przyjdzie tegoż wieczora na przyjęcie, i opowie mi o drugim świecie.

Wieczorem na przyjęciu, gdy opowiadał on o tym zdarzeniu, nagle rozległ się straszny huk i oczom gości ukazała się zjawa. Gospodarz drżąc z przerażenia i wyjąc jak opętany próbował uciekać, lecz nie miał szans. Zjawa runęła na niego i straszna siła cisnęła jego ciało na ścianę, gdzie osunęło się martwe.

Pycha i bezbożność zostały ukarane.

Komentarze:

Nie ma jeszcze żadnego komentarza. Dodaj go jako pierwszy!

Aby dodawać komentarze musisz się zalogować

Inne pliki do pobrania z tego chomika
Inny przykład dotyczy pacjentki, która umierała na atak serca. Co niedzielę chodziła do kościoła i uważała się za zwyczajną chrześcijankę. „Pamiętam, jak zaczęła się duszność, a potem – nagła utrata pamięci. Wtedy zdałam sobie sprawę, że jestem poza swoim ciałem. Wtedy przypominam sobie, że weszłam do ponurego pokoju, gdzie w jednym z okien zobaczyłam ogromnego olbrzyma o okropnej twarzy, który mnie obserwował. Pod parapetem krzątały się małe demony chochliki lub krasnoludy, które najwyraźniej były jednością z czarcim olbrzymem. Ten olbrzym skinął na mnie, żebym poszła za nim. Nie chciałam iść, ale poszłam. Wokół panowała ciemność i mrok, wszędzie obok mnie słyszałam jęki ludzi. Poczułam poruszające się stworzenia żmije i szczury u moich stóp. Gdy tylko minęliśmy tunel lub jaskinię, stworzenia stały się jeszcze bardziej obrzydliwe. Pamiętam płacz. Potem, z jakiegoś powodu, olbrzym od niechcenia odwrócił się do mnie i odesłał z powrotem. Zdałam sobie sprawę, że zostałam oszczędzona. Nie wiem dlaczego. Pewnie Bóg tak chciał dając mi jeszcze jedną szansę!!! Potem pamiętam, jak zobaczyłam siebie z powrotem w szpitalnym łóżku. Lekarz zapytał mnie czy używałam narkotyków. Moja historia prawdopodobnie brzmiała jak gorączkowe delirium. Powiedziałam mu, że nie mam żadnego z tych nawyków i że historia jest autentyczna. Zmieniło to całe moje życie.”
Oto relacja z piekielnego (Pewnej Osoby) doświadczenia śmierci, szczególnie przez pryzmat wiary.  „Widziałem przebłyski mojego życia od samego początku a szczególnie wizje wszystkiego, co kiedykolwiek zrobiłem źle. Ciągle spadałem, aż znalazłem się w środku miasta, w którym się urodziłem. Wyglądało to tak, jakby miasto zostało uderzone przez bombę a ja byłem tam jedyną osobą. Miałem przytłaczające wrażenie, że jestem w piekle. „Kiedy dotarłem na dno leja bomby, przypominało to wejście do jaskini, z czymś, co wyglądało jak zwisające pajęczyny… Słyszałem krzyki, wycie, jęki, jęki i zgrzytanie zębów. Widziałem te istoty, które przypominały ludzi, miały kształt głowy i ciała, ale były brzydkie i groteskowe…. Były przerażające i brzmiały, jakby były udręczone, w agonii i strasznie śmierdziały”. Pokazano mi powody, dla których Bóg zesłał mnie do piekła, kiedy spadałem. Wiedziałem, że sam spowodowałem taki wynik i wiedziałem o tym ale było za późno na zmianę. POTEM NAGLE WRÓCIŁEM DO SWOJEGO CIAŁA I ŻYŁEM! Byłem tak podekscytowany i wdzięczny za to, że Bóg pobłogosławił mnie tym wezwaniem do przebudzenia”. Najgorszą częścią piekła jest absolutna beznadziejność. Zrozumiałem, że nigdy nie ucieknę, nie będzie końca i nikt nie przyjdzie mnie uratować. Całkowite porzucenie mnie całkowicie mnie załamało. Instynktownie wiedziałem, że ból i udręka, które odczuwałem, będą trwały wiecznie. A JEDNAK TAK WIELU LUDZI SZYDZI Z MIEJSCA ZWANEGO PIEKŁEM. Uważają, że to tylko taktyka zastraszania. Nie ma znaczenia, czy wierzysz w moje doświadczenie, ale ważne jest, abyś sprawdził, co Biblia ma do powiedzenia na temat piekła. PIEKŁO TO PRAWDZIWE MIEJSCE. Życie pozagrobowe jest prawdziwe. Nikt z nas nie przestaje istnieć, a nie wszystkie drogi prowadzą do nieba.
Przypadek opętania: Dwaj bracia Theobald i Josef Burner Illfurt, Alzacja. Jednym ze znaków opętania przez Szatana jest zawsze, niechęć do sacrum, dlatego zawsze może być traktowana jako pewne kryterium diabolizmu. U dwóch małych pacjentów z Illfurtu ta dzika niechęć do sacrum przejawiała się wielokrotnie w różny sposób i na różne sposoby. Pewnego dnia opętany Teobaldo powiedział do pana Trescha, burmistrza Illfurtu: „Kiedy idziesz do chlewu (kościoła), podnosisz ręce i modlisz się (modlitwa), idziesz w górę (niebo), ale ci, którzy tego nie robią, przychodzą do nas do Piekła. Pani z Bettendorf położyła na piersi Teobaldo różaniec. Trzymając ręce nieruchomo, zaczął krzyczeć: „Jeżeli kiedykolwiek uda mi się zabrać waszą kozie cacherelle (paciorki różańca), złamię koci ogon (korona) na sto kawałków, ale nie mam prawa dotykać świętego obrazu „Wielkiej Pani”, który tam wisi. Ciekawą rzeczą, wartą podkreślenia, był szacunek, a raczej strach, jaki diabeł zawsze okazywał wobec Najświętszej Maryi Panny. Wyzwolenie tych dwóch małych chłopców z obsesji nastąpi w końcu, jak zobaczymy, widzialną interwencję Maryi. Podczas gdy diabeł drwił w najbardziej wulgarnej formie i bez ograniczeń z rzeczy najświętszych, nie wyłączając samego Boga i osoby Jezusa Chrystusa, nigdy nie odważył się obrazić Madonny. Imię Maryi nigdy nie wyszło z jego ust. Nazywał ją różnymi tytułami „Wielka Pani” i innymi, ale nigdy z imienia. Zapytany dlaczego, odpowiedział: „Nie mam prawa. „Lalka na krzyżu” (Jezus Chrystus) mi tego zabroniła. Nie mniej zauważamy tutaj wyraźną niechęć, jaką diabeł zawsze okazywał do święconej wody, soli egzorcyzmowanej, świętego oleju i kadzidła, która często stawała się prawdziwym strachem. Jego wściekłość sięgała paroksyzmu, gdy ktoś oblał go święconą wodą. Pewnego razu burmistrz Tresch wylał kilka kropel wody święconej na palce Teobaldo. Poruszył się gwałtownie, padł w konwulsjach na ziemię i schował się pod stołem wyjąc okropnie, gdy zobaczył, że nie ma innego sposobu na uratowanie się. Teobaldo był hospitalizowany w instytucie mniszek, aby uzyskać lepszą opiekę i opiekę. Jeśli zakonnica przeszła obok niego ze świętym przedmiotem, natychmiast wzbudziło się u niego straszliwe pragnienia wycia i krzyku. Jeśli następnie celowo upuściła kroplę święconej wody do przeznaczonego dla niego jedzenia, ten, który nie mógł tego wiedzieć, ponieważ nigdy nie wszedł do kuchni, natychmiast to zauważył, wyjął tacę i odmówił jedzenia: „Nie jestem głodny, w środku jest brud, to trucizna.” A żeby zmusić go do jedzenia, musiała przynieść mu inne pokarmy. Woda święcona, której tak bardzo sprzeciwiali się dwaj mali pacjenci, była z drugiej strony bardzo skutecznym lekarstwem na wiele pojawiających się codziennie niedogodności i sprawiała, że ​​dwoje dzieci powróciło do spokoju i normalności. Kiedy ten nieznośny upał, o którym wspominaliśmy, rozszedł się w pokoju, matka spryskała wodą święconą łóżko, meble, ściany i same dzieci. Temperatura znacznie spadła i wróciła do normy. Pielęgniarki kilkakrotnie miały to samo doświadczenie. Ojciec chłopców twierdzi, że pewne zjawiska zniknęły dopiero po pokropieniu święconą wodą.
PODRÓŻ DO PIEKŁA (Billa Wiese) Najpierw rozpoczniesz podróż długim, ciemnym tunelem. Będzie coraz goręcej i goręcej, ciemniej i ciemniej. Wtedy zaczniesz widzieć światło, a w głębi tunelu zobaczysz płomienie. To będą płomienie i ognie piekielne i zaczniecie odczuwać gorąco. Zaczniesz słyszeć krzyki milionów ludzi, a krzyki będą coraz głośniejsze w miarę zbliżania się do tego miejsca zwanego piekłem. Będzie ogłuszająco… tak głośno, że wszyscy ludzie będą krzyczeć. Będzie tak gorąco, że faktycznie wypali ci płuca. Nie będziesz mógł oddychać. To będzie bolesne. Twoje oczy zaczną wybrzuszać się i piec, a ty nie uwierzysz, że jeszcze w nich żyjesz. Następnie przejdziesz przez ogromną otwartą przestrzeń przypominającą jaskinię i wylądujesz na kamiennej podłodze w celi więziennej w piekle. Skończysz w swoim własnym dole lub w tym ogromnym dole ognia, którego byłem świadkiem, w którym znajdowały się miliony ludzi. Będzie na ciebie czekał demon, który przeciągnie cię przez bramy. Nie będziesz miał siły fizycznej w swoim ciele. Demony mają wielką siłę, ale ty nie będziesz miał żadnej. Nie będziesz w stanie się im oprzeć i zaciągną cię w jedno z tych miejsc. Demony zaczną cię dręczyć, ponieważ cię nienawidzą, a ty zaczniesz krzyczeć i błagać o pomoc, ale nikt nie przyjdzie. Nikt nie przyjdzie, żeby cię uratować. Przez wzgórze nie nadjeżdża żadna kawaleria. Nie ma Boga, do którego można by wołać i nie ma aniołów, którzy by Cię chronili. Zaczniesz myśleć o swojej rodzinie i zrozumiesz, że nigdy więcej jej nie zobaczysz. Nie będziesz miał z nimi ostateczności. Nigdy nie możesz im powiedzieć, że ich kochasz lub że będziesz za nimi tęsknić, a oni nawet nie będą wiedzieć, że nadal istniejesz głęboko w ziemi i cierpisz. A te demony nigdy nie przestaną cię dręczyć. Nie mają nad tobą żadnej litości. Smród piekła jest pełen najbardziej obrzydliwych, zgniłych i obrzydliwych zapachów, znacznie gorszych niż jakikolwiek otwarty kanał ściekowy, jaki kiedykolwiek wąchałeś. Powietrze wypełnia zapach palonego mięsa. Same demony wydzielają nieprzyjemny, obrzydliwy, rozkładający się zapach. Dodatkowo będziesz wdychać zapach spalonej siarki. Siarka jest toksyczna dla oddychania. Będziesz jak ci, którzy cierpią na ataki astmy i nie mogą złapać oddechu. Ale nigdy nie dostaniesz więcej powietrza niż to. W każdej chwili każdego dnia masz wrażenie…, że się udusisz. Opuściłem to miejsce z pomocą Jezusa w mojej wizji, ale ty nigdy nie opuścisz tego miejsca. Byłem narodzonym na nowo chrześcijaninem. Nie byłem skazany na piekło. Ale jeśli wyprzesz się Jezusa, będziesz skazany na piekło na całą wieczność. Ty także będziesz chciał spać w piekle, ale nigdy, przenigdy nie zaśniesz. Nigdy nie będziesz mógł odpocząć. Nie zamkniesz oczu nawet na sekundę. Byłoby to wytchnienie od męki, a w piekle nie będzie czegoś takiego. W piekle nie ma miłosierdzia.
PLAGA UKRYTYCH GRZYBÓW W ORGANIZMIE Spośród różnych Plag stworzonych przez Ciemne Siły, z którymi boryka się ludzkość, jedna to MAŁY GRZYB, MYKOPLAZMA zamieszkująca krew i płyn komórkowy. W miarę wzrostu populacji w organizmie łączy się jako kofaktor z różnymi wirusami, aby wyłączyć układ odpornościowy i osłabić organizm gospodarza. Obecna medycyna uznaje, że przyczyną choroby i śmierci organizmu jest wirus, a nie grzyb. Podstawowa infekcja grzybicza nie jest identyfikowana ani leczona. Istnieje wiele ŚRODKÓW PRZECIW *grzybiczych*, które przeciwdziałają temu ukrytemu grzybowi. Oprócz leków przeciwgrzybiczych dostępnych na receptę, dostępne są bez recepty i naturalne leki przeciwgrzybicze: czosnek, pau d'arco, biotyna, EKSTRAKT Z NASION OWOCÓW CYTRUSOWYCH (grejpfrut, cytryna i limonka), kwasy huminowy i fulwowy oraz srebro koloidalne. Grzyb preferuje kwaśne środowisko, dlatego niezbędna jest stopniowa ALKALIZACJA ORGANIZMU poprzez dietę i modlitwę. Tak, MODLITWA może alkalizować organizm. Grzyb jest również niszczony przez światło ultrafioletowe. Istnieją terapie, które oczyszczają krew, traktując ją takim ŚWIATŁEM. NIECH BĘDZIE ŚWIATŁO, aby odsłonić i unicestwić projekty ciemności. Uzdrawiające światło i miłość JEZUSA CHRYSTUSA, WIELKIEGO LEKARZA, niech będą z wami wszystkimi. === W wizji we śnie widziałem ludzi cierpiących na epidemię. W ciałach ludzi otwierały się dziury, a z ich ciał wychodziły maleńkie robaki. Infekcja pasożytnicza stała się śmiertelna. Widziałem kobietę trzymającą pojemnik na pigułki wypełniony sproszkowanym ekstraktem roślinnym, twierdzącą, że zatrzyma to infekcję i zabije pasożyty. Nazwała ten proszek Artemisia annua, czyli Słodkim Piołunem. Zatem pamietaj, w czasie zarazy Artemisia annua będzie jednym z naturalnych lekarstw dostarczonych przez Pana Boga. Słodki piołun jest środkiem przeciwwirusowym, naturalnym lekarstwem na malarię i tłumiącym autoimmunologiczną burzę cytokin. Przygotuj i przechowuj w swoich domach ten ekstrakt roślinny i ziołowe środki przeciwpasożytnicze. Duch Święty poinformował mnie, że szereg cząsteczek znajdujących się w lekach przeciwpasożytniczych oraz naturalnych ziołach i przyprawach przeciw robakom będzie korzystny dla osób cierpiących na zarazy. W wizji we śnie widziałem słowo „Piołun”, podświetlone na zielono i wielkimi literami, przesuwające się od prawej do lewej strony w moim polu widzenia. Piołun to biblijna nazwa Niszczyciela lub Planety X, która sprawia, że ​​wody Ziemi stają się czerwone i gorzkie. Ale jest to również nazwa dwóch silnych środków przeciw robakom: Artemisia absinthium (piołun) i Artemisia annua (słodki piołun, z którego pochodzi lek przeciwmalaryczny i uspokajający układ odpornościowy Artemisinin). Jeremiasz 9:15 KJV 15 Dlatego tak mówi Pan Zastępów, Bóg Izraela; Oto nakarmię ich, i ten lud, piołunem i dam im do picia wodę goryczkową.
Do pokoju Marty napływali ludzie, powierzając jej swe intencje. Przez jej dom na fermie La Plaine w Châteauneuf-de-Galaure, położonym w pobliżu Valence, na południe od Lyonu, w ciągu pół wieku przewinęły się 103 tys. osób! Niektórzy wyszli z niego przemienieni, odkrywając życiowe powołanie. Dokonywały się tam nawrócenia. Przybywano do niej także dlatego, że posiadała dar rozeznawania. „Sprawiała, że ludzie otwierali się na Ducha Świętego, wchodząc na drogę osobistego poszukiwania Boga, nigdy jednak nie podejmowała za nich decyzji” – wspomina ks. Bernard Peyrous, postulator w procesie beatyfikacyjnym Marty, który sam zawdzięcza jej rozpoznanie powołania kapłańskiego. Wszyscy zapamiętali ją jako osobę radosną i pełną humoru, często wybuchającą śmiechem. „Była wesoła jak szczygieł – wspomina ks. Michel Blard, który po raz pierwszy odwiedził ją w 1940 r. – Wszystkich uderzała jej radość, łagodność i prostota”. Troskliwie wypytywała swych gości o ich zdrowie i zajęcia. Dodawała odwagi tym, których życie było burzliwe.
(Orędzia do narodu polskiego) Poniżej wstawiam fragmenty tych Orędzi : Orędzie skierowane jest do wszystkich Polaków w kraju i za granicą. Zwracam się do was jako Matka i jako Królowa. Teraz jednak szatan rozpocznie z wami walkę. Nie lękajcie się go, wierząc w Moją opiekę. Wszyscy jednak weźcie sobie głęboko do serca Moją prośbę. *Odmawiajcie codziennie różaniec święty za Ojczyznę*, prosząc o Moją obronę. Ponadto chcę, abyście zanurzali ją w ogromie Miłosierdzia Bożego poprzez codzienne odmawianie *Koronki do Miłosierdzia Bożego*. Różaniec odmawiajcie w skupieniu. Nie tylko dziesiątek, ale cały różaniec. Nie tylko dorośli, ale również dzieci. Dzieciom Bóg nie odmawia niczego. Stańcie się więc jak dzieci, aby dorównać w pokorze waszym dzieciom i w ufności ich prośbom. Będziecie odmawiać część bolesną na kolanach albo leżąc krzyżem, aby w tej tajemnicy tym silniej zjednoczyć się z cierpiącym Chrystusem. Pozostałe tajemnice mogą być również odmawiane w podróży i w marszu, ale tę jedną część starajcie się odmawiać właśnie na kolanach. Jeśli ktoś odmawia cały różaniec, niech przynajmniej jedną część odmawia na kolanach. To będzie ta część za Ojczyznę. -Matko Boża, czy pragniesz, abyśmy odmawiali codziennie część bolesną, czy wszystkie części zwyczajowo? Pragnę, abyście odmawiali różaniec według zwyczaju, ale część bolesną zawsze na kolanach. Jeżeli ktoś ma taką możliwość w domu, może również uniżać się do leżenia krzyżem. Obie te postawy są miłe Bogu. Publicznie dużo klęczcie. Postawa klęcząca jest od wieków praktykowaną formą modlitwy Kościoła katolickiego. Kiedy zobaczysz człowieka na kolanach, wiesz, że to katolik. Świat rozpoznaje katolików po znaku krzyża świętego i postawie klęczącej. Ja zawsze starałam się klęczeć w czasie modlitwy, choć modliłam się nieustannie. Kiedy jednak nie pracowałam i nie wykonywałam innych czynności, podczas modlitwy starałam się klęczeć. Ta postawa pomaga w skupieniu i wyraża pokorę stworzenia...” („Różaniec za Ojczyznę. Rozważania podyktowane przez Matkę Bożą”) Tym bardziej że Matka Boska w tych Orędziach mówi nam : "Niesłusznie obawiają się Mnie kapłani. Przychodzę im pomóc w ratowaniu dusz. W Moich słowach nie ma nienawiści. Jest sama miłość i troska. Dlaczego obawiacie się Mnie, która jestem waszą Matką?(...) Jeżeli świat się nie nawróci, jeżeli nie nawróci się Polska, czeka ją straszna przyszłość, dlatego wzywam was z takim uporem i z taką wiarą, że weźmiecie sobie Moje słowa do serca"
W wieku 16 lat Clara Germana Cele zawarła pakt z Szatanem, jak powiedział jej spowiednik Erasmus Horner , kapelan szkoły misyjnej, do której uczęszczała od czwartego roku życia. Przed rozpoczęciem tych dziwnych demonstracji księża i zakonnice ze szkoły misyjnej Zakonu Marianhill w Umzinto, około 50 mil na południe od Durbanu w RPA, uważali Germanę za normalną i zdrową dziewczynę, choć nieco ekscentryczną. Wśród fizycznych przejawów Germany jej spowiednik relacjonował wiele epizodów lewitacji: Germana często unosiła się w powietrzu do metra, półtora metra nad ziemią, czasem pionowo, z nogami w dół, czasem poziomo, z całym ciałem uniesionym nad łóżko. Była idealnie sztywna. Nawet jej ubranie pozostało na nogach i nie spadło, jak zwykle; w rzeczywistości jej spódnice pozostały ciasno przymocowane do jej ciała i nóg. Jeśli została pokropiona wodą święconą, natychmiast schodziła na dół, a jej spódnice opadały bezwładnie na łóżko. Zjawiska tego typu miały miejsce w obecności świadków, nawet poza klasztorem. Nawet w kościele, gdzie wszyscy mogli ją zobaczyć, lewitowała nad swoim siedzeniem. Niektórzy próbowali ściągnąć ją siłą w dół, trzymając ją za stopy, bez powodzenia ”. Inną ciekawą fizyczną zdolnością Germany, która zdumiewała księży i zakonnice, była jej zdolność do przekształcania się w wężowatą istotę. Z całym ciałem elastycznym jak guma dziewczyna zaczęła czołgać się po podłodze. Czasami jej szyja wydawała się wydłużać, jeszcze bardziej potęgując wrażenie bycia wężem. Pewnego razu, gdy była inwigilowana, nagle rzuciła się na klęczącą obok niej zakonnicę i ugryzła ją w ramię. Rana zdradzała ślady zębów dziewczyny, ale także miała małe czerwone ukłucie sugerujące ukąszenie węża. W styczniu 1907 roku, pod nieobecność ojca Erazma , Germana zawarła drugi pakt z Szatanem. 24 kwietnia rozpoczął się nowy egzorcyzm, który trwał dwa dni i zakończył się pozytywnym wynikiem. Odejściu wyjącego diabła tym razem towarzyszył okropny smród. Ojciec ponownie zapytał diabła: - Kim jesteś? - Jestem Szatanem, naszym królem jest sam Lucyfer. Jego moc jest ogromna, ma pod sobą wielu poddanych, którzy mu służą. Zostaliśmy wyrzuceni z nieba, chociaż naszych grzechów było mniej niż grzechów ludzi. Ale czy istnieje piekło? - Tak, jest piekło. Ogień nie świeci tam tak, jak u ciebie, nie ma porównania z twoim ogniem, ale nawet w najgłębszej ciemności widzimy się i rozpoznajemy nasze szkaradne postacie. Chrystus swoją śmiercią na krzyżu pokonał nas, ale teraz jest nas wielu na ziemi, by oszukiwać i tracić ludzi. Chrystus przyjdzie ponownie w dniu ostatecznym i zostaniemy osądzeni po raz drugi przed całym światem. Wierzymy w Boga, ale serdecznie Go nienawidzimy.
LOS PIEKŁA Trzynaście lat temu Bóg zabrał ducha Filipa do piekła, aby zobaczył straszliwe męki, które spadły na wszystkich „żywych trupów” w piekle. KAŻDY, KTO UMARŁ POZA JEZUSEM CHRYSTUSEM.., TRAFIA DO PIEKŁA. Natychmiast ujrzał krzyczącą kobietę, lecz ona nie widziała jego ani Jezusa. KOBIETA BYŁA OTOCZONA PRZEZ SETKI DUCHÓW DEMONICZNYCH w demonicznych formach, poruszających się bardzo szybko i zmieniających się z każdą sekundą. Ale Jezus kazał Filipowi skupić się na kobiecie, a nie na duchach, aby się nie przestraszył. Demony intonowały pieśń śmierci i oddawały cześć swemu przywódcy, Szatanowi. Oni oddają chwałę szatanowi za to, że udało się im zwieść kobietę do piekła. Nagle śpiewy się zmieniły i diabły zaczęły mówić w niezrozumiałym, demonicznym języku. Jezus dotknął mojego lewego ucha, aby zrozumiał. Diabły powtarzały słowo: „Kłam kobieto…, kłam…, kłam” sto razy... Przez bardzo długi czas Filip po prostu stał cicho i oniemiały. Choć czuł się bardzo zagubiony, odważył się na nie spojrzeć. „Muszę ciągle przypominać sobie, że nie byłem tam z powodu własnego grzechu, a Jezus wciąż mnie zachęcał do obserwacji” – powiedział Filip. Kobieta była przywiązana do czegoś, co wyglądało jak słup i tylko kiwała głową. Filip zapytał Pana, kim ona jest i dlaczego tam była. Pan powiedział mu, że osoba ta nadal znajduje się w pobliżu bramy piekła, ponieważ niedawno umarła…; ci, którzy umarli wcześniej, pójdą dalej do żołądka piekła. TA PANI BYŁA TAM, PONIEWAŻ ŻYŁA W KŁAMSTWACH. W głębi serca natychmiast zrozumiałem. Zrozumiałem przesłanie Boga, że ona w jakiś sposób JEST CUDZOŁOŻNICĄ – powiedział Filip. Kiedy skinęła głową..., usłyszała..., ale nagle jeden z demonów rzucił jej coś ostrego na twarz i świeża krew wytrysnęła z jej lica. TORTUROWALI JEJ TWARZ TAK STRASZNIE, ŻE FILIPOWI WYDAŁA SIĘ „MIĘSEM MIELONYM”. Filip nie mógł znieść tego widoku i zaczął krzyczeć ile sił w płucach, ale nikt go nie słyszał. „Krzyknąłem: „Stop! Zatrzymywać się! Przestań!” Próbowałem się odwrócić, ale nie mogłem… Ale słyszałem, jak Jezus za mną szlochał. Potem padło słowo Jezusa: „Kiedy człowiek żyje, to żyje tylko raz…, potem następuje sąd…, po nim wyrok” – powiedział. Po pewnym czasie twarz pani stała się normalna i ponownie poddano ją torturom. Sytuacja się raz za razem powtarza…. W życiu pozagrobowym nasze zmysły stają się wyostrzone. Słony los jest bardziej słony, słodki słodszy, szczęśliwy smak szczęśliwszy, straszny los wydaje
TERAZ NADSZEDŁ CZAS, OSTATNI CZAS dla wielu czytających to, aby doświadczyli prawdziwej przemiany serca. TAK WIELU CZYTAJĄCYCH TO WKRÓTCE UMRZE Z POWODU NADCHODZĄCEJ ZAGŁADY. Oczywiście to prawda, wszyscy w końcu umrą, ponieważ jest to ostatnia faza życia. Czy nie zdajesz sobie sprawy, że nie obiecano ci kolejnego oddechu? Nie opóźniaj! Jeśli przyjdziecie, usłyszycie ode mnie bezpośrednio, bo mówię do wszystkich, którzy naprawdę słuchają. TO NIE JEST HISTORIA. Chcę mieć połączenie bezpośrednio z Tobą, a nie z jakąś alternatywną stroną trzecią. Czy ta prawda brzmi odwrotnie niż wszystko, czego cię uczono? Powinno, bo zostałeś wprowadzony w błąd, jak niewidomy może opisać zachód słońca innemu niewidomemu? Może podzielić się jedynie tym, co mu powiedziano, a nie tym, czego osobiście był świadkiem! Przyjdź do mnie i poproś o ujawnienie mojego prawdziwego Ja Jestem. Chcę to zrobić dla wszystkich, którzy naprawdę pragną wiedzieć, kim jestem. Pokutujcie teraz, módlcie się za swoich bliskich i wszystkich, którzy przebywają na waszych ziemiach. Zostaną oczyszczeni ogniem i wodą oraz wstrząsami, aby stopili się jak wosk. MOJA CIERPLIWOŚĆ DOBIEGŁA KOŃCA. Na twoje dzisiejsze samozadowolenie w wieczności odpowie ci żal, niekończący się smutek i czarna próżnia strawiona przez ogień, jeśli nie umyjesz swoich szat w Najdroższej Krwi Baranka. TRZYMAJCIE SIĘ MOCNO MOJE DZIECI PRAWDY, KTÓRĄ OTRZYMALIŚCIE. Już niedługo uosobienie zła stanie się żywe. Naczynie jest gotowe i przygotowane dla szatana. Oczekiwanie na objawienie dobiegło końca. Kiedy On się objawi, wiedzcie, że ja również wkrótce przyjdę po was. Zanim to nastąpi, będą kłopoty, ale wiedzcie, że będę z wami, będę chronił i dawał mądrość przed jego prześladowaniami. Nie martwcie się i niech wasze serca się nie trwożą. WIERZYSZ W BOGA, WIERZ TAKŻE WE MNIE. W domu Mojego Ojca jest wiele mieszkań, gdyby tak nie było, powiedziałbym wam to.
więcej plików z tego folderu...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin
W ramach Chomikuj.pl stosujemy pliki cookies by umożliwić Ci wygodne korzystanie z serwisu. Jeśli nie zmienisz ustawień dotyczących cookies w Twojej przeglądarce, będą one umieszczane na Twoim komputerze. W każdej chwili możesz zmienić swoje ustawienia. Dowiedz się więcej w naszej Polityce Prywatności