Download: O. Józef St. Pietrzak - ŻYWOT OJCA STANISŁAWA PAPCZYŃSKIEGO.pdf
W niniejszym wydaniu zachowana została oryginalna pisownia autora sprzed 100 lat z roku 1913, która różni się od pisowni współczesnej. Zachowaliśmy oryginalną pisownię wydruku, który otrzymaliśmy. Zmieniliśmy jedynie niektóre kropki i przecinki, zastępując kropki przecinkami a przecinki kropkami dla zachowania ciągu czytania – dla lepszej czytelności tekstu.
===
Ta modlitwa jest BARDZO ważna. (Jezus - 12.07.2022)
"Jeśli wystarczająco dużo dusz odmówi tę modlitwę z serca i wzmocni ją ofiarą, istnieje szansa – bardzo mała – że nastąpi masowy sprzeciw wobec zła. Bardzo mała szansa. To zależy od was, Moi ludzie. Módlcie się o to z całego serca i dawajcie Mi każdą ofiarę i czyńcie dobro przy każdej sposobności. Nie zostawiajcie żadnej dobrej pracy niedokończonej. Ofiarujcie Mi każdą walkę, ból, zwłokę i chorobę, których nie leczę modlitwą. I wszystko, co znosicie".
„Ojcze, proszę powstrzymaj tę rosnącą ciemność i daj nam więcej czasu, więcej Łaski i więcej Miłosierdzia, aby siać i gromadzić dusze. Proszę, daj nam mądrość i panowanie nad sobą, abyśmy żyli tylko dla Ciebie w tych ostatnich godzinach”.
===
WIARA I ZAGROŻENIE…, A ZNAL KRZYŻA
W Murcji, gdzie św. Wincenty głosił kazanie w Wigilię Wielkanocną..., wydarzyło się dziwne wydarzenie. Głosił na wielkim placu i słuchało go około dziesięciu tysięcy osób.
Nagle wszyscy usłyszeli zbliżający się galop koni, któremu towarzyszyło dzikie rżenie. Wkrótce ludzie ujrzeli chmurę pyłu, a pośród chmury wyraźnie widzieli zbliżające się trzy konie, pokryte pianą, z ognistymi oczami, latającymi grzywami i rozdętymi nozdrzami. Zwierzęta te grzmiały naprzód, aż znalazły się nie więcej niż dwadzieścia kroków od zwartej masy ludzi.
Nastąpiła chwila niemal nie do zniesienia przerażenia. „UCZYŃ ZNAK KRZYŻA!” – zawołał nasz Święty i wzniosło się na raz dziesięć tysięcy rąk.
Sam kaznodzieja pobłogosławił tłum w kierunku zagrożenia. W tym momencie trzy konie zatrzymały się, po czym szybko zawróciły i pobiegły w innym kierunku; i przez długi czas wyraźnie słychać było tętent ich kopyt.
„Te konie” – Vincent powiedział skamieniałemu tłumowi – „nie są zwierzętami, ale istotami nadprzyrodzonymi, złymi duchami, które przez zbyt długi czas były władcami tego miasta dzięki trzem głównym wadom, które tu panują. Byli tak wściekli, widząc, jak wasze dusze im uciekają, że podjęli ostatnią próbę zranienia was lub przynajmniej przestraszenia was.
Ale, jak właśnie widzieliście, ZNAK KRZYŻA jest silniejszy niż wszystkie siły piekielne.