Download: Battle Brothers + all DLC.iso
Battle Brothers zabiera nas do autorskiego średniowiecznego świata w klimacie fantasy, a konkretnie – low fantasy. Podgatunek ten oznacza, że uniwersum gry o wiele bardziej przypomina świat realny, a elementy ponadnaturalne należą do rzadkości. Nie uświadczymy tu chwalebnej walki dobra ze złem, prowadzonej przez paladynów w lśniących zbrojach i czarodziejów w kolorowych szatach. Świat Battle Brothers jest szary i surowy, pełen zwykłych ludzi pracujących w pocie czoła na kawałek chleba i powodowanych przyziemnymi motywami. Mieszkańcy wiosek uprawiają okoliczne pola, odpierając ataki bandytów i rabusiów, a możni panowie knują intrygi przeciwko innym rodom.
Elementy fantasy objawiają się głównie w obecności dwóch ras zielonoskórych: wielkich i potężnych orków, oraz małych i zwinnych goblinów. W mrocznych ostępach można też spotkać zmarłych, przywróconych do życia przez ciemne moce. Są wśród nich bezmózgie zombie, szkielety starożytnych wojowników, widma, nekromanci, a także teleportujące się wampiryczne zjawy.
Gracz trafia do tego świata jako członek kompanii najemników, wynajętej do wyśledzenia lokalnego bandyty. Drużyna wpada jednak w pułapkę, zostaje ostrzelana z łuków i musi desperacko walczyć o przetrwanie. W ostatnich sekundach życia kapitan najemników przekazuje nam dowodzenia nad drużyną. Jeśli chcemy dożyć jutra, musimy zebrać ocalałych i wydostać się z zasadzki. Nasz desperacki atak rozbija szyki bandytów, topory druzgoczą ich tarcze, włócznie przygważdżają do ziemi… Wolność stoi przed nami otworem. W pobliskim mieście możemy wylizać rany, naprawić sprzęt, zatrudnić nowych ludzi. Od tej pory to my jesteśmy kapitanem. Decydujemy, jakiej broni używają nasi najemnicy, jakiego rodzaju pancerze noszą oraz jaką rolę spełniają na polu bitwy. Na naszej głowie znajduje się też wyszukiwanie intratnych zleceń, dzięki którym uda się nie tylko napełnić mieszki złotem, ale i rozsławić imię naszej drużyny. Kompania o dobrej reputacji może liczyć na najlepiej płatne zadania.