Objawienia Matki Boskiej w Gietrzwałdzie (dla ludu katolickiego 160 objawień).pdf

Strategia szatana jest następująca: chce cię przekonać do okresowego przerywania kolejnych dobrych uczynków. Zanim popchnie cię do grzechu, musi odłączyć cię od Boga, a aby odłączyć cię od Boga, musi spać w modlitwie, roztropności i praktykowaniu cnót chrześcijańskich. Szatan z uporem przedstawia Ci pokusy ciała, zwłaszcza obżarstwo, lenistwo i pożądliwość. Kiedy uda mu się podważyć twoją zdecydowaną wolę, zaczynasz modlić się od niechcenia, Msza staje się bierną obecnością, a komunia małym kawałkiem chleba. W ten sposób zaczynają się ujawniać dawne słabości, takie jak na przykład. krytyka, szemranie, marnowanie czasu, lenistwo, zazdrość, zawiść, chciwość spojrzeń, rozbudzanie namiętności, a przede wszystkim zaczynasz na nowo przeżywać miłość własną. Przez pewien czas twojego oporu słabości manifestuje się w prawie niezauważalne, ale stałej formie, więc nie zdajesz sobie sprawy, że tracisz w wytrwaniu w dobru. Ponieważ są to rzeczy bardzo małe, prawie niezauważalne, ma się wrażenie, że są bagatelą: dobrowolne rozproszenie w modlitwie (mimowolne nie unieważniają modlitwy), bezużyteczne zmartwienia, lekkość w patrzeniu na ludzi, którzy przypominają o przyjemności ciała i są prawdziwymi pokusami i własnymi, wyrafinowanie w jedzeniu, długi sen, niestosowny język łatwy, elegancja w ubiorze, żywiołowość w zachowaniu, wymiana sympatii z ludźmi, którzy z pewnością nie przekazują ci chrześcijańskich cnót, apatia, apatia i zimna otwartość na wszystko co lubisz. Przez długi czas nie zdajesz sobie sprawy, że te subtelne rzeczy kruszą twoje życie duchowe. Słaba i rozproszona modlitwa powoli budzi te namiętności, z którymi walczyłeś z odwagą i determinacją, powoli wygasa miłość do Boga i bliźniego. Gniew na tych, którzy cię krzywdzą, staje się instynktowny i gwałtowny, pożądliwość wydaje się coraz bardziej naturalna i coraz mniej potępiająca. Jeśli nie chcesz wpaść w tę pułapkę Szatana, musisz zachować rytm codziennej modlitwy różańcowej, zawsze dobrze wykonanej kontemplowanej medytacji i praktykowania cnót chrześcijańskich. Jeśli wytrwasz do końca w miłości do Boga i bliźniego, a zawsze będziesz żył w pokoju i radości, nigdy nie cofniesz się, nie pójdziesz dalej, pójdziesz do Nieba, gdzie Bóg na Ciebie czeka.